Rodzinna tragedia pod Mogilnem. Nie żyje mężczyzna, jego żona i córka ciężko ranne. Straszny zbieg okoliczności

Życie rodziny spod Nakła nad Notecią (woj. kujawsko-pomorskie) w jednej chwili zamieniło się w koszmar. Znaleźli się w złym miejscu i czasie. W podróżujących fordem małżonków z córką uderzył tir. Zmiótł ich z drogi. Nie wszyscy przeżyli ten wypadek. Jest wielu rannych. Służby ujawniają, co doprowadziło do tej tragedii. To potworny zbieg okoliczności.

Wtorkowy wieczór, 25 lipca. Drogą krajową nr 25 jedzie fordem kuga rodzina z powiatu nakielskiego. SUV-a prowadzi 45-latek. Podróżuje z nim żona i córka. Za chwilę ich szczęśliwe życie legnie w gruzach.

Wronowy. Tir zmiótł z drogi osobówkę

Około godziny 20:15 na drodze krajowej nr 25 w miejscowości Wronowy doszło do koszmarnego wypadku. Uczestniczyły w nim trzy pojazdy: tir, osobowy ford i bus.

Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy z Komendy Powiatowej Policji w Mogilnie wynika, że do tragicznego zdarzenia doprowadziła pęknięta opona. Opona wystrzeliła w przedniej osi skrętnej pojazdu ciężarowego volvo. To spowodowało, że 53-letni kierowca tira stracił panowanie nad pojazdem i cały zestaw zjechał gwałtownie na przeciwległy pas ruchu, gdzie czołowo się zderzył z nadjeżdżającym fordem.

Siła zderzenia była potężna. Osobówka została doszczętnie zniszczona. Z forda wypadł silnik. W wypadku uczestniczył także jadący za SUV-em opel movano. Bus uderzył przodem w przewracającą się na bok naczepę podpiętą do ciężarowego volvo.

Tragiczny wypadek pod Mogilnem. Nie żyje mężczyzna, jego rodzina ciężko ranna

Fordem jechała trzyosobowa rodzina. 45-letni kierowca zginął na miejscu. Jego żona i córka w ciężkim stanie trafiły do szpitala. Do placówki trafili też dwaj mężczyźni podróżujący busem. Mieli liczne obrażenia.

– Łącznie w zdarzeniu brały udział trzy pojazdy i sześciu uczestników, z których jeden poniósł śmierć na miejscu, a pięć osób trafiło do szpitala. Przez 10 godzin droga była całkowicie zablokowana. Policjanci na czas utrudnień wyznaczyli objazdy. Czynności na miejscu zdarzenia zakończyły się w środę, 26 lipca, o godzinie 6 – podała Komenda Powiatowa Policji w Mogilnie.

Przyczyny i okoliczności wyjaśniają pod nadzorem prokuratury śledczy ze strzeleńskiego komisariatu policji.

Related Posts

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *